reklama
kategoria: Biznes
17 czerwiec 2025

Nowe opłaty za emisję CO2 mogą spowodować wzrost kosztów wielu małych i średnich firm. Eksperci apelują o mądre instrumenty wsparcia

zdjęcie: Nowe opłaty za emisję CO2 mogą spowodować wzrost kosztów wielu małych i średnich firm. Eksperci apelują o mądre instrumenty wsparcia / fot. Newseria
fot. Newseria
System ETS2, który zacznie obowiązywać od 2027 roku, nałoży podatek na paliwa kopalne wykorzystywane do ogrzewania budynków czy w transporcie. Koszty w dużej mierze poniosą dostawcy, w tym małe i średnie firmy. – Potencjalny wpływ systemu ETS2 na sektor MŚP w Polsce będzie znacznie mniej drastyczny, niż mogłoby się wydawać. Konieczne jest jednak przygotowanie odpowiednich instrumentów, które wesprą przedsiębiorców w przemianie w kierunku niskoemisyjnym, ale jednocześnie będą unikały podwójnej kompensacji – wskazuje raport WiseEuropa pt. „Wędka czy ryba? Wsparcie dla polskich MŚP w związku z wprowadzeniem ETS2”.
Sektor transportu i budynków odpowiada za ponad 40 proc. emisji gazów cieplarnianych w Unii Europejskiej. Nowy unijny system handlu emisjami ETS2, który obejmie benzynę, olej napędowy i paliwa grzewcze, może przynieść około 300 mld euro wpływów w latach 2026–2032 – wynika z analizy organizacji Transport & Environment. Nowy podatek ma przyspieszyć odchodzenie od paliw kopalnych. W ramach przepisów przedsiębiorstwa – zgodnie z zasadą „zanieczyszczający płaci” – muszą co roku pozyskać uprawnienia dla każdej wyemitowanej przez siebie tony CO2.

W odróżnieniu od funkcjonującego już systemu ETS podmiotami obowiązanymi do zakupu odpowiedniej liczby uprawnień do emisji będą dostawcy lub dystrybutorzy, a nie bezpośrednio podmioty emitujące, czyli np. gospodarstwa domowe czy wspólnoty. Takie rozwiązanie ma na celu ograniczenie obowiązków administracyjnych nakładanych na obywateli, przy jednoczesnym wdrożeniu systemu zwiększającego koszty korzystania z paliw kopalnych czy – będąc bardziej poprawnym – paliw bardziej emisyjnych przez gospodarstwa domowe i małe biznesy – mówi Krzysztof Fal, dyrektor Rozwoju Programów
w WiseEuropa i autor raportu pt. „Wędka czy ryba?
Wsparcie dla polskich MŚP w związku z wprowadzeniem ETS2”.


Nowe przepisy mają pozwolić na zredukowanie do 2030 roku emisji w sektorze transportu oraz budownictwa o 42 proc. względem sytuacji z 2005 roku. W grudniu ub.r. KE ogłosiła, że aby zapewnić tę trajektorię, liczba uprawnień do emisji będzie od 2028 roku spadała o 5,38 proc. Wpływ wprowadzenia nowego systemu nie będzie jednakowy w całej Unii Europejskiej. Raport WiseEuropa przytacza analizy wskazujące, że bardziej negatywnie wpłynie on na zamożność społeczeństw Europy Środkowo-Wschodniej, w tym Polski – zarówno na obywateli tych państw, jak również małe i średnie przedsiębiorstwa.

Zgodnie z szacunkami wprowadzenie systemu ETS2 spowoduje w perspektywie roku 2030 wzrost kosztów ogrzewania węglem i gazem o 83 proc. oraz wzrost ceny benzyny i diesla o ok. 85 proc. Będą to więc znacznie mniejsze podwyżki niż te wywołane kryzysem energetycznym. Wyliczenia Polskiego Instytutu Ekonomicznego, przytaczane w raporcie WiseEuropa, wskazują, że cena energii elektrycznej w czasie kryzysu energetycznego wzrosła o 215 proc., węgla o 140 proc., a ropy o jedną czwartą.

Wprowadzenie ETS2 będzie miało mniejszy wpływ na koszty paliw i ogrzewania dla MŚP niż kryzys energetyczny. Warto jednak zaznaczyć, że wskazane wzrosty odnoszą się do wzrostu cen, które zostały ukształtowane przez kryzys energetyczny, a także wcześniej przez COVID-19, na istotnie wyższym poziomie. Tak więc przestrzega się przed prostym wnioskiem, że wzrost będzie odpowiednio niższy, co miałoby uzasadniać mniej ambitne systemy wsparcia dla MŚP w związku z wprowadzeniem nowego systemu – podkreśla Krzysztof Fal.
Błędem mogłoby być przyjęcie podejścia, że przedsiębiorstwa te zachowują dużą odporność na zmianę cen energii, czyli że brak jest uzasadnienia dla interwencji państwa w tym zakresie.


W raporcie przedstawiono analizę tego, czy konieczna jest więc pomoc dla MŚP, czy wszystkie przedsiębiorstwa powinny być nią objęte i w jakiej formie powinna być udzielana pomoc takim firmom. Jak wskazuje jego autor, dostępne są różne formy wsparcia, zaczynając od bezzwrotnych dotacji, a kończąc na preferencyjnych pożyczkach dla przedsiębiorców dotkniętych nowym systemem. Inną formą pomocy mogłyby być programy doradcze wspierające rozwój wiedzy przedsiębiorstw na temat inwestycji i działań, które mogą pozwolić na ograniczenie ich kosztów.

ETS2 będzie miał nierównomierny wpływ na poszczególne MŚP i będzie szczególnie dotkliwy dla przedsiębiorstw transportowych, niektórych przedsiębiorstw handlowych, np. tam, gdzie model sprzedaży opiera się na przedstawicielach handlowych, oraz branży HoReCa – wymienia ekspert.
Środki dostępne w ramach możliwej pomocy dotacyjnej są ograniczone, również przepisami prawa. Dlatego jedną z kluczowych naszych rekomendacji jest skoncentrowanie się na innych formach wsparcia dla przedsiębiorców, pozostawiając bezpośrednią pomoc finansową dla tych najbardziej dotkniętych czy narażonych na negatywne skutki wprowadzenia systemu ETS2.


Zgodnie z badaniami przeprowadzonymi przez PIE w 2023 roku, choć małe i średnie przedsiębiorstwa z branży usługowej oraz budowlanej deklarowały w pewnym zakresie „odporność” na zmiany cen nośników energii oraz samej energii elektrycznej w trakcie kryzysu energetycznego, to większość z nich radziła sobie z rosnącymi kosztami przez podniesienie cen. Ekspert WiseEuropa wskazuje, że podobnie może być i tym razem, dlatego fakt przekładania podwyższonych kosztów paliwa na ceny powinien być uwzględniany przy decyzji o formie oraz wysokości wsparcia dla takich firm.

Mechanizm udzielania wsparcia przedsiębiorcom powinien więc, przynajmniej w minimalnym poziomie, badać stosunek kosztów prowadzenia działalności przedsiębiorców ubiegających się o wsparcie z ich przychodami, tak by wyłowić przedsiębiorców, którzy realnie ponieśli szkodę w związku z podniesieniem się cen paliw – postuluje Krzysztof Fal.
Nawet w przypadku poniesienia pewnych strat przez przedsiębiorstwo w związku ze wzrostem cen konieczne wydaje się, by dane przedsiębiorstwo umiało pokazać, że poniesiona strata nie wynikała z niegospodarności i że podjęto działania, które w perspektywie średnioterminowej pozwolą na ograniczenie strat związanych ze wzrastającymi kosztami paliw.


Kluczowe powinno być też uzależnienie wysokości pomocy od posiadania odpowiedniego planu transformacji działalności. Zwłaszcza że w kryzysie energetycznym, jak wskazuje raport PIE, stosunkowo niewielka liczba MŚP zdecydowała się na przeprowadzenie inwestycji we własne źródła energii czy wymianę floty samochodów na pojazdy elektryczne, by poradzić sobie z negatywnymi skutkami tego zjawiska. Szczególnie niski był ten odsetek w przypadku mikro- i małych przedsiębiorców.

Przedsiębiorcy chcący skorzystać ze wsparcia państwowego powinni umieć wykazać, że potrzeba wsparcia jest czasowa, a planowane są konkretne działania, które mają na celu ograniczenie lub wręcz wyeliminowanie konieczności korzystania ze wsparcia publicznego. Co jednak wydaje się istotne, przedsiębiorcy powinni korzystać ze wsparcia państwa w zakresie przygotowania takich planów, żeby brak odpowiedniej wiedzy technicznej nie dyskwalifikował przedsiębiorców z możliwości uzyskania dotacji – przekonuje autor raportu.


Kolejna rekomendacja dotyczy tego, by w pierwszej kolejności kierować pomoc do regionów najbardziej uzależnionych od MŚP.

Źródło: Newseria
PRZECZYTAJ JESZCZE
pogoda Myszków
22.9°C
wschód słońca: 04:27
zachód słońca: 20:59
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Myszkowie

kiedy
2025-09-12 19:00
miejsce
GOK, Poraj, ul. Piłsudskiego 14
wstęp biletowany
kiedy
2025-09-20 18:00
miejsce
Miejski Dom Kultury, Myszków, ul....
wstęp biletowany
kiedy
2025-09-28 15:00
miejsce
Miejski Dom Kultury, Myszków, ul....
wstęp biletowany
kiedy
2025-10-12 16:00
miejsce
Miejski Dom Kultury, Myszków, ul....
wstęp biletowany