Seniorka z Myszkowa straciła 70 tys. zł w oszustwie na policjanta
Oszuści podają się za policjantów
92-letnia mieszkanka Myszkowa padła ofiarą oszustwa metodą na policjanta i straciła 70 000 zł. Do zdarzenia doszło 1 grudnia, gdy seniorka odebrała telefon od mężczyzny podającego się za funkcjonariusza, który poinformował o rzekomym wypadku wnuczki i konieczności przekazania pieniędzy.
Rozmówca nakłonił kobietę do przygotowania gotówki oraz umówił się na odbiór. Po przekazaniu pieniędzy przestępcy zniknęli. Dopiero następnego dnia syn seniorki zorientował się, że doszło do oszustwa.
Jak działają oszuści
Sprawcy wykorzystują strach i presję czasu, podszywają się pod osoby zaufania społecznego i żądają przekazania środków natychmiast. Często kontaktują się telefonicznie i instruują pokrzywdzonych, by nie rozmawiali z innymi osobami.
Jak się chronić
- Nie przekazuj pieniędzy nieznajomym ani osobom podającym się za służby.
- Przerwij połączenie i skontaktuj się bezpośrednio z bliskimi lub zatelefonuj na numer alarmowy 112 lub 997, aby potwierdzić informację.
- Rozmawiaj o oszustwach z rodziną i sąsiadami, szczególnie z seniorami.
- Nie ujawniaj numerów kont, zapisów z karty ani haseł.
Policjanci ani inne służby nigdy nie żądają wydania pieniędzy ani podania danych do kont bankowych - Policja
Policja apeluje o ograniczone zaufanie w rozmowach z nieznajomymi i przypomina aby w przypadku podejrzenia oszustwa niezwłocznie kontaktować się z najbliższą jednostką Policji.
źródło informacji: KPP w Myszkowie / policja.pl









